poniedziałek, 23 września 2013

Zaległe stosy wakacyjne: Part I

Witajcie, niestety już po wakacjach, zaczęła się szkoła, a co z tym idzie kompletny brak czasu wolnego... Co tu dużo mówić, rozleniwiłam się przez te wakacje: spotkania ze znajomymi, wyjazdy, imprezy, zero czytania, zero pisania recenzji :P No nic, najwyższa pora zabrać się za zaległości (ponad 55 książek w kolejce!). Dzisiaj przedstawiam egzemplarze recenzencie, które muszą zostać przeczytanie w pierwszej kolejności :D

Od góry:
Dary Anioła - od wyd. Mag
Alicja w krainie zombi - od Miry
GONE - od Jaguara
Córki Księżyca - j.w

Sny - wyd. NovaeRes
Bransoletka - Literackie
Wilk, Wilczyca - Wab
Syrena - Dolnośląskie
Klątwa tygrysa - Otwarte

czwartek, 25 lipca 2013

Nevermore, kruk

 
Tytuł: Nevermore, kruk 
Autor: Kelly Creagh 
Wydawnictwo: Jaguar 
Liczba stron: 455 
Ocena: 8-/10 
Data przeczytania: lipiec 2013

"Nevermore" to jedna z tych książek, o których jest głośno jeszcze przed premierą, a gdy już wyjdzie otrzymuje same pozytywne opinie. Dlatego sięgając po tę książkę myślałam, że będzie świetna, w końcu wszyscy ją wychwalają. Muszę przyznać, że poprzeczkę postawiłam jej wysoko, za wysoko, ponieważ na początku kompletnie nie rozumiałam czemu jest tak wychwalana. Owszem podobała mi się, jest wciągająca, ale niestety momentami mnie nudziła i trochę się zawiodłam. Takie było moje zdanie na temat powieści przez dwie trzecie książki, ale po przeczytaniu do końca, trochę je zmieniłam...

Główną bohaterką jest śliczna czirliderka Isobel, która ma oddanych przyjaciół  i przystojnego chłopaka Brada, który jest gwiazdą drużyny futbolowej. Na lekcji literatury nauczyciel wyznaczył uczniom projekt, który muszą wykonać w parach. Jak na złość Isobel musi współpracować z Varenem, który jest gotem. Chłopak ubiera się na czarno, ma ciemne włosy przysłaniające oczy, jest tajemniczy i mroczny, przez co ludzie uważają go za dziwaka. Siłą rzeczy Varen budzi niechęć w Isobel. Dziewczyna ulega jednak fascynacji chłopakiem i daje się wciągnąć do jego mrocznego świata, gdzie sen graniczy z jawą, gdzie ożywają opowieści Edgara Allana Poego. Czy Isobel uda się ocalić Varena, zanim będzie za późno?

Powieść czyta się bardzo szybko, dzięki lekkiemu stylowi pisania Kelly Creagh. Przyznam, że autorce świetnie wychodzi budowanie napięcia i tajemniczej atmosfery. Jak to zwykle bywa w książkach z gatunku paranormal romance - narratorem jest główna bohaterka, tu jednak występuje narrator wszechwiedzący, dzięki czemu możemy spojrzeć na sytuację innych bohaterów. Autorka umiejętnie połączyła ze sobą elementy horroru, romansu i powieści paranormalnej, tworząc przy tym świetną mieszankę ze szczyptą humoru. Co do fabuły - minusem jest początek, który rozkręcał się gdzieś do setnej strony. Był bardzo schematyczny, jak w Zmierzchu, Demonach czy w Szeptem - biologia, angielski - wspólny projekt czy siedzenie razem, wszystko jedno, ale właśnie tak zaczynają się powieści tego typu, co muszę przyznać już mi się znudziło.

Nie sposób też wspomnieć, że dużą rolę w powieści odgrywa twórczość Edgara Allana Poego. Na początku nie byłam przekonana do owego pomysłu, ale później zrozumiałam, że pan Poe nadaje sens całej historii - czytamy o jego życiu, śmierci i poznajemy jego wiersze, które w końcu ożywają. Mimo, że wcześniej nie słyszałam o nim, to po lekturze ,,Nevermore" zyskał mój szacunek.

Z pewnością mocną stroną powieści są bohaterowie. W tej książce każdy bohater ma charakter, własny rozum i najważniejsze - duszę. Isobel nie jest głupiutką blond czirliderką, wręcz przeciwnie, potrafi myśleć i postawić się przyjaciołom. Varen z kolei jest tajemniczym outsiderem, ale za to jest romantyczny i ma ogromną wyobraźnię. Nasi bohaterowie nie są do siebie pozytywnie nastawieni, jednak z czasem ich relacje zaczynają się zmieniać. Isobel dostrzega, że pod maską gota, w Varenie kryje się coś więcej niż chłopak uwielbiający poezję Poego i nie rozstający się ze swoim dziennikiem. Natomiast Varen dostrzega, że Isobel wcale nie jest pustą czirliderką, za którą będzie musiał odwalić cała pracę przy projekcie. Rodzące się między nimi uczucie różni się od innych opisanych w powieściach dla młodzieży - rozwija się powoli pod maską przyjaźni, ale chemię między bohaterami widać od początku.

Bardzo miło spędziłam czas przy czytaniu książki i nie żałuję, że po nią sięgnęłam. Chcąc, nie chcąc podobało mi się. Mimo, że zawiodłam się na początku, to z każdą przeczytaną stroną wciągałam się coraz bardziej w historię Isobel i Varena. Autorka zdecydowanie wie jak wzbudzić ciekawość czytelnika, a groza zaczerpnięta z  twórczości Poego dodała smaku i świeżości całej historii. 

Podsumowując: książka nie jest wybitna, ale można przy niej spędzić przyjemnie czas. Powieść polecam przede wszystkim miłośnikom gatunku paranormal romance oraz osobom, które szukają lekkiej lektury. Gwarantuję, że książka okaże się przyjemną rozrywką na upalne, letnie dni.


Za książkę bardzo dziękuję:

piątek, 19 lipca 2013

Wyniki konkursu!

Dzisiaj mam zaszczyt ogłosić wyniki mojego urodzinowego konkursu! Hura! Zgłosiło się 9 osób, więc szanse były wyrównane. Pojawił się jednak problem, ponieważ niektórzy zgłosili się na lubimyczytać.pl, przez e-maila lub po terminie. Miałam dylemat czy brać te osoby pod uwagę, ostatecznie jednak dałam im szansę, ale na przyszłość prosiłabym o uważne czytanie zasad ;)

Tak więc przechodząc do wyników szczęśliwcami, którzy zgarniają książki są: kwiatusia oraz Magda. Gratuluję!

środa, 17 lipca 2013

Łańcuszek, Czarna owca

Dzisiaj na szybko dwie mini recenzje ;)
Autor: Iwona Sobolewska
Tytuł: Łańcuszek 
Liczba stron: 190 
Wydawnictwo: Damidos
Ocena: 4/6

Ostatnio dawno nie czytałam obyczajówek o nastolatkach, więc gdy natrafiłam na "Łańcuszek" i "Czarną owcę", nie zastanawiając się wiedziałam, że będą idealne na wakacje.

Bohaterką książki jest siedemnastoletnia Julia, która ma rodzinę, duży dom, pieniądze, najmodniejsze ubrania, najnowsze gadżety, a do szkoły wozi ją szofer limuzyną. Jednak przeszłość dziewczyny nie jest tak kolorowa. Całe dzieciństwo bowiem spędziła w sierocińcach, nie wie nic o biologicznych rodzicach, a Paweł i Kinga, którzy adoptowali dziewczynę utrzymują ten fakt w tajemnicy przed znajomymi. Wkrótce dziewczyna poznaje przystojnego i zarozumiałego Sebastiana, jak na złość jej rodzina wyjeżdża na wakacje do Chorwacji właśnie z Sebastianem i jego rodzicami. Co przyniosą wakacje? Czy Julia dowie się czegoś o swojej przeszłości?

Autorka to zeszłoroczna maturzystka, więc biorąc pod uwagę jej wiek, książka jest naprawdę dobra. Czytało mi się bardzo szybko i lekko, powieść jest króciutka, więc zajęło mi to dwa dni. Autorka posługuje się potocznym, młodzieżowym językiem, a narracja prowadzona jest z punktu widzenia głównej bohaterki. Książka wciąga już od pierwszych stron, tak, że każdą kolejną stronę chłoniemy z przyjemnością i zanim się obejrzymy już jesteśmy na końcu. Bohaterowie są całkiem nieźle wykreowani, z charakterem. Polubiłam Julię i Sebastiana, czego nie mogę powiedzieć o niektórych postaciach, zwłaszcza o Indze. Zakończenie jest świetne, zaskakujące, mimo, że w niektórych momentach powieść jest przewidywalna. Spędziłam z nią miłe chwile na plaży, jak najbardziej polecam każdemu na wakacyjne dni!


Autor: Iwona Sobolewska
Tytuł: Czarna Owca 
Liczba stron: 224 
Wydawnictwo: Damidos
Ocena: 4/6

Piętnastoletnia Jagoda wiedzie spokojne życie we włoskim miasteczku Ladispoli. Dziewczyna jest pół Polką, pół Włoszką, ma przyjaciółkę Carlę, nianię Eleonorę i kochających rodziców, którzy w drodze powrotnej z Paryża giną  w katastrofie samolotowej. Jagoda musi wyjechać do Polski i do 18 roku życia mieszkać u siostry matki - ciotki Matyldy, której nawet nie zna. Poznaje tam dwóch interesujących braci, którzy często goszczą w domu ciotki - Przemka i  Mikołaja, który okazuje się obiektem westchnień dziewczyny. Wkrótce Jagoda stanie przed życiowym wyborem: zostać w Polsce czy wrócić na stałe do Włoch?

Książka napisana jest prostym językiem, autorka stworzyła ciekawych bohaterów, każdy znajdzie kogoś, kto mu przypadnie do gustu, osobiście polubiłam Mikołaja. Akcja zaczyna się praktycznie od pierwszej strony, cały czas coś się dzieje, aż do ostatniej strony. Nie znajdziemy tu długich, rozwiniętych opisów, ale jest masa dialogów, co ułatwia czytanie. Jeśli chodzi o minusy, to niestety znalazłam kilka błędów językowych, ortograficznych i błąd w wydarzeniach, nie pamiętam dokładnie, ale chodziło o któregoś z bohaterów. Książeczka jest lekka i życiowa, miło się czytało, więc polecam.

poniedziałek, 15 lipca 2013

MUST HAVE: czerwiec, lipiec

1. Nie wiem czemu, ale lubię ten rodzaj fantastyki. Gdy nadarzy się okazja z chęcią przeczytam;)















2. Uwielbiam takie książki, kocham twórczość Maggie Stiefvater, długo czekałam na polskie wydanie tej książki.  Zdecydowanie mój największy MUST HAVE z czerwca;)














3. Mam "Magiczną gondole", więc tą część też muszę mieć! ;D














4. "Dotykiem Julii" byłam zachwycona, już nie mogę się doczekać, kiedy sięgnę po kontynuację!













5. Ostatnio dawno nie czytałam obyczajówek i postanawiam we wakacje to nadrobić, a akurat ta mnie zainteresowała. Z pewnością będę jej wyglądać :)














 6. Nie wiem czemu ale ta książka bardzo mnie ciekawi, z pewnością wybiorę się też do kina, w końcu wakacje i więcej wolnego czasu;)
7. Mam "Spętanych przez bogów", tą cześć zatem obowiązkowo muszę posiadać, ale wcześniej jeszcze trzeba nadrobić drugą część - "Wędrówka przez sen", w końcu uwielbiam Grecję i greckie mity!





A jaka jest wasza lista nowości, które musicie mieć? A może już coś czytaliście? ;)

piątek, 28 czerwca 2013

II rocznica bloga, ogłoszenia, konkurs



I. Dokładnie jutro - 29 czerwca mój blog będzie obchodził swoje drugie urodziny ;) Jestem bardzo szczęśliwa, że tak długo wytrwałam, choć nie zawsze miałam czas na napisanie recenzji czy na czytanie i zaniedbywałam czytelników, przepraszam!

II. Z tej okazji przygotowałam dla was konkurs!

Nagrody:
Oczywiście tradycyjnie zasady:
1. A by wziąć udział w konkursie, trzeba być obserwatorem bloga.
2. Wystarczy wyrazić chęć uczestnictwa w konkursie w komentarzu pod tym postem, wybrać jedną z czterech książek i napisać dlaczego akurat tą.
3. Trzeba oczywiście zostawić e-mail;)
4. Udział w konkursie mogą wziąć osoby tylko z Polski.
5. Konkurs trwa od 28 czerwca do 13 lipca.
6. Zwycięzcy zostaną wyłonieni drogą losowania.
7. Będę wdzięczna za umieszczenie informacji o konkursie na swoich blogach ;D
Życzę szczęścia!

III. Rozpoczęły się wakacje, dlatego już jutro wyjeżdżam, tym razem do Hiszpanii, nie będzie mnie dwa tygodnie, ustawię posty, mam nadzieję, że się dodadzą. ;)
A i udanych wakacji wszystkim!

czwartek, 27 czerwca 2013

Demony. Pokusa

Autor: Lisa Desrochers
Tytuł: Demony. Pokusa
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Liczba stron: 368
Ocena: 7/10
Data przeczytania: maj 2013

Czytałam już wiele książek o walce dobra ze złem, ale o walce nieba z piekłem? To może być ciekawe, zwłaszcza, gdy w grę wchodzi śmiertelna dziewczyna i jej dusza... Nie czekając zabrałam się więc do czytania debiutu pani Desrochers - "Demony. Pokusa".

Główna bohaterka to siedemnastoletnia Frannie Cavanaugh. Dziewczyna pochodzi z biednej, wielodzietnej, katolickiej rodziny, jednak ona sama nie wierzy w Boga ani w miłość. Pewnego dnia do liceum, do którego uczęszcza Frannie przybywa nowy uczeń, Luc. Chłopak zostaje przydzielony Frannie jako partner na zajęciach, więc siłą rzeczy dziewczyna zwraca na niego uwagę i nie może przestać o nim myśleć.Chłopak jest bowiem demonem, wysłannikiem piekieł, który ma specjalne zadanie - posiąść duszę Frannie i oznaczyć ją dla piekieł. Aby nie miał za łatwo oczywiście pojawia się wysłannik niebios - Gabriel, nieziemsko przystojny anioł, który pragnie oznaczyć duszę dziewczyny dla nieba. Tak oto rozpoczyna się walka, w której nagrodą jest dusza Frannie. Niebo, piekło, dwie przeciwne strony, dwóch skrajnie odmiennych chłopaków... Kto wygra tę walkę? Kto oznaczy duszę dziewczyny? Kogo wybierze Frannie? I najważniejsze: czy Luc sprzeciwi się swojemu panu?

Powieść napisana, jest lekkim, można powiedzieć potocznym językiem, co ułatwia czytanie, a styl autorki sam w sobie jest prosty. Książkę czyta się jednym tchem, akcja na początku pomału się rozwija, ale potem mknie jak szalona przez kolejne strony. Fabuła również jest wciągająca i momentami emocjonująca, wciąga od samego początku. Narracja prowadzona jest zamiennie przez Frannie i Luca. Pozwala to na poznanie uczuć targających bohaterami, ale myślę, że dobrze byłoby wprowadzić również narrację Gabriela, w końcu jest trzecią czołową postacią. Bardzo spodobał mi się pomysł walki dobra ze złem, ukazanej jako walka nieba z piekłem o duszę śmiertelniczki. Nie spotkałam się wcześniej z takim pomysłem, więc była to dla mnie pewnego rodzaju nowość. Same opisy piekła czy nieba wydawały się być całkiem realne i zgodne z biblią. Mimo to momentami czegoś mi brakowało. Natomiast nie zabrakło zabawnych scen, ani też tych romantycznych, czy pełnych walki.

Kreacja bohaterów również zasługuje na uwagę. Zacznę od Luca, który jest ciekawą postacią, aczkolwiek schematyczną, jak każdy niegrzeczny chłopiec w powieściach. Jest on przystojny, skoncentrowany na swoim zadaniu i dąży do celu. Ja jednak polubiłam go od samego początku, rozdziały z jego perspektywy czytało mi się lepiej niż Frannie. Głównie dlatego, że Luc jest zabawny i intrygujący - "o piekło i szatani", "strzeż szatanie mojej duszy" to ulubione powiedzonka demona. Główna bohaterka nie wyróżnia się niczym szczególnym, dlatego też bohaterowie wielokrotnie zadawali sobie pytanie: dlaczego ta dziewczyna jest tak ważna dla piekieł i dla niebios? Czytając oczywiście dostaniecie odpowiedź. ;) Ostatnią postacią  o której wspomnę to oczywiście Gabriel. Zawsze zachowywał się jak na anioła przystało, zdecydowanie byłam w Team Gabriel. Mam nadzieję, że w kolejnych częściach zacznie odgrywać większą rolę.

Książki nie uznam za arcydzieło, jednak spodobała mi się. Walka o duszę Frannie jest tak zacięta, że książkę właściwie się wchłania. Całość jest wciągająca, spójna i ciekawie przedstawiona. Chciałam jeszcze wspomnieć o amerykańskich okładkach, które strasznie mi się podobają.

Podsumowując: zostałam miło zaskoczona przez autorkę, powieść jest idealna na odstresowanie po ciężkim dniu. Polecam ją przede wszystkim dziewczynom, które mają chwilę wolnego czasu we wakacje i szukają lekkiej, ale emocjonującej lektury.



Za książkę bardzo dziękuję:
https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiq6v_a8SAnZ2OJHRAp2BeLVuaQvUCLHB_bF2idzAWBDL_RohqJ33ahyphenhyphenoEZPZ_GYPeKvr3x3M3cNiG_tG1zksKOu92zicQhecHS-Pixn0hQ0JkqSClAQOsED4-2chW7aPpoEOwfDlNcOZI/s1600/bigpublicat.jpg

czwartek, 20 czerwca 2013

Stosik czerwcowy;)

Dzisiaj przedstawiam to, co od ostatniego stosu przyszło od wydawnictw, a pozostałe pozycje pokarzę w stosie wakacyjnym. Rok szkolny nareszcie dobiega końca (uff..), więc jest więcej czasu na czytanie i wreszcie trochę czasu na napisanie recenzji (i dodanie stosika ;D). Więc nie przedłużając:

Od góry:
Larista, Jad - od wyd. Zielona Sowa
kolejne trzy pozycje - od Akapit Press
Kiedy byłeś mój i Przędza - od wyd. Literackiego
Tutaj link do recenzji ,,Przędzy", ponieważ wcześniej recenzowałam szczotkę tej powieści;)

poniedziałek, 20 maja 2013

Wybrani

 
Tytuł: Wybrani
Autor: C.J Daugherty  
Wydawnictwo: Moon Drive 
Liczba stron: 435
Ocena: 5/6
Data przeczytania: kwiecień 2013

Pewnego dnia zobaczyłam w zapowiedziach wydawnictwa Otwarte niezwykłą okładkę książki, przeczytałam opis i wiedziałam, że muszę ją mieć. Mowa oczywiście o ,,Wybranych" C.J Daugherty, która jest pierwszą częścią cyklu Nocna szkoła. Ostatnio zrobiło się o powieści dosyć głośno, mnóstwo pozytywnych recenzji. No cóż postawiłam jej wysoko poprzeczkę, czy dała radę?

Allie Sheridan jest główną bohaterką książki. Poznajemy ją, gdy już po raz trzeci tego roku zostaje aresztowana za włamanie do szkoły. Owe zachowanie oraz bunt dziewczyny spowodowane jest zaginięciem w niewyjaśnionych okolicznościach jej starszego brata. Wtedy rodzicie podejmują decyzję o wysłaniu Allie do elitarnej szkoły z internatem (mimo, że są wakacje) - Akademii Cimmeria. Jest to szkoła dla bogatych dzieciaków z wpływowych i zamożnych rodzin. Panuje tu rygor i ściśle określone zasady, których łamanie grozi karą. Dziewczynie trudno przystosować się do nowego środowiska, wkrótce jednak  znajduje przyjaciółkę i zwraca na siebie uwagę dwóch chłopaków - Sylvaina i Cartera. W dzień letniego balu dochodzi do morderstwa jednej z uczennic, wtedy Allie zaczyna rozumieć, że szkoła skrywa mroczny sekret i próbuje go rozwiązać. Kto pomoże jej w rozwiązaniu zagadki akademii?

Książka jest niesamowita, lekka, ale z charakterem. Czyta się bardzo szybko, a wszystko to zasługa autorki i jej wyśmienitego warsztatu. Fabuła jest oryginalna i świeża. Absolutnie zaskoczył mnie brak paranormalnych motywów, żadnych wampirów, wróżek, czarodziei czy wilkołaków. Akcja na początku toczy się wolno, ale potem przyśpiesza i mknie jak szalona przez kolejne strony. Dodatkowo miejsce akcji jest cudowne - szkoła z internatem, wielki stary budynek na odludziu, niczym zamek. Jakże można nie pokochać tego miejsca, jego tajemniczego klimatu, wszystkich zakamarków i korytarzy, którymi przemieszczali się bohaterowie. Pani Daugherty posiada również wyjątkową umiejętność budowania napięcia. Nagłe zwroty akcji, mroczne rozmowy, nocna szkoła, stara kaplica czy bieganie po dachu - wszystko śledziłam z zapartym tchem. Szkoda, że w zakończeniu nie jest wszystko wyjaśnione. Poznajemy bowiem tylko połowę tajemnicy i sekretów szkoły...

Bohaterowie są świetnie wykreowani. Główna bohaterka, Allie to zbuntowana nastolatka z charakterem. Gdy przybywa do akademii bez słowa sprzeciwu zmienia się i podporządkowuje tamtejszym zasadom, traci charyzmę, staje się jak reszta uczniów. Dawna Allie wraca dopiero z chęcią odkrycia sekretu akademii, jest bardzo zdeterminowana, czym mi zaimponowała i ją polubiłam. Co do męskiej obsady - Sylvain to szkolna gwiazda, ulubieniec nauczycieli, francuz, do którego wzdycha co druga dziewczyna w szkole. Nie polubiłam go, ani jego szybkiego zainteresowania się Allie (może na końcu polubiłam go trochę bardziej). Za to od początku kibicowałam outsiderowi Carterowi. Był to brunet o orzechowych oczach, złośliwy, niedostępny, ale zarazem opiekuńczy w stosunku do Allie. Odniosłam wrażenie, że był jedynym (oprócz Jo - przyjaciółki Allie), który mówił jej prawdę.

"Wybrani" to znakomity mroczny thriller, początek pełnej intryg trylogii. Książka naprawdę wciąga, aż nie chce się przestawać czytać. Nie ma miejsca na nudę. Jak najbardziej wszystkim polecam, warto przeczytać, nawet dla samej akademii i jej sekretów. Tymczasem ja z niecierpliwością oczekuję kolejnych części!       



Za książkę bardzo dziękuję:
 

czwartek, 9 maja 2013

dawniej: przeczytane, teraz: zapomniane [1]

Impreza zamknięta - Kate Brian

Czyli krótko o kiedyś przeczytanych książkach;)
Impreza zamknięta
Data przeczytania: wrzesień 2010
Ocena: 4+/6 , 7/10
Druga część zabójczych intryg w ekskluzywnym światku, gdzie nic nie jest takie, jak się wydaje. Niestety zaczęłam przygodę z tą serią właśnie od tej części i póki co na niej zakończyłam. Nie dlatego, że mi się nie podobała tylko po prostu albo miałam coś lepszego do czytania, albo nie mogłam na te ksiażki natrafić w bibliotece. Tak się zastanawiam na czym właściwie polega fenomen Kate Brian? Jej książki nic nie uczą, ale są wspaniałą odskocznią, lekko napisane, czyta się przyjemnie i szybko, a fabuła jest bardzo wciągająca, z  dużą ilością intryg. Więc jak najbardziej polecam, ale nastolatkom;) A ja może kiedyś sięgnę po kolejne części? ;D

Telemach w dżinsach - Adam Bahdaj 
Telemach w dżinsach
Data przeczytania: grudzień 2009
Ocena: 6/6, 9/10
I tak oto tu mamy polskiego autora, którego bardzo lubię;) Pamiętam, że Telemach był naszą nieobowiązkową lekturą w I gim. zaczęłam czytać... i nie mogłam się oderwać, a były to święta Bożego Narodzenia;D A wy jak wspominacie ,,pochłanianie Telemachu"? ^^






Błękitnokrwiści - Melissa de la Cruz 
Błękitnokrwiści
Data przeczytania: grudzień 2010
Ocena: 3/6, 5+/10
Tak, tak jakoś mnie ta seria nie zachwyciła, ponieważ zaprzestałam czytanie na tym tomie... Wszystko wydawało mi się takie płytkie i do połowy w ogóle nie było wiadomo o co chodzi... Może kiedyś sięgnę po kolejne części? ;)







Czytaliście któreś z tych książek? Jak je wspominacie? ;)

środa, 8 maja 2013

Jad: chcę ukraść twoje życie - PROLOG

 

PROLOG
Kiedy to się stało, jechałam autobusem linii 57, a wydarzenie to na zawsze zmieniło całe moje życie. Dzień zaczął się całkiem zwyczajnie – była połowa września, późne popołudnie, słońce chyliło się ku zachodowi, a w powietrzu unosił się zapach spalin. Włosy na mojej głowie jeden po drugim stanęły dęba, kiedy poczułam na sobie czyjś wzrok. Nie widziałam, kto to był, ale czułam czyjąś obecność. Instynktownie odwróciłam się. Powoli obróciłam głowę w lewo i dostrzegłam drugi autobus, który zrównał się z naszym. Siedziała w nim dziewczyna z nosem przyciśniętym do szyby. Miała twarz w kształcie serca, pełne usta i proste kasztanowe włosy, ale uwagę przykuwały przede wszystkim jej oczy. Były wielkie, lśniące i zielone, niczym u kota szykującego się do ataku. Przyłożyłam dłoń do szyby, a ona zrobiła to samo w taki sposób, że nasze palce niemal się złączyły. Nie wiadomo dlaczego przypomniał mi się powtarzający się od dzieciństwa sen. Oto wchodzę sama do wielkiego, strasznego domu. Idę przed siebie, przechodząc przez ogromne drzwi wejściowe z odpadającą farbą i z kolorowymi szybami, przez werandę wypełnioną gryzącym zapachem wilgotnych liści, i trafiam do przedpokoju, w którym podłoga wyłożona jest niebieskimi płytkami. W końcu staję u podnóża krętych dębowych schodów. Wiem, że będę musiała pokonać te schody, i nie dam rady się obudzić, mimo że będę próbować. Wszystkie moje zmysły pracują na najwyższych obrotach. Słyszę każde skrzypnięcie, czuję każdy sęk i wyżłobienie drewnianej poręczy oraz zapach gnijącej ziemi. Gdy jestem już na górze, drzwi przede mną są otwarte, ale nagle korytarz wydłuża się dwukrotnie. Zaczynam przyspieszać, wydaje mi się, że biegnę po ruchomych schodach, ale w złym kierunku. Zanim dobiegam do drzwi, mijają całe wieki, ale w końcu jestem u celu i dyszę ze zmęczenia, nie mogąc opanować ciekawości. Przy toaletce siedzi dziewczyna i przegląda się w trzech bogato zdobionych lustrach. Siedzi tyłem do mnie, a ja bardzo chcę zobaczyć jej twarz, która nie odbija się w zwierciadłach. Wszystkie trzy lustra ukazują tylko pusty pokój, jakby dziewczyny w ogóle tam nie było. Podchodzę bliżej, prawie na wyciągnięcie ręki. Kładę jej dłoń na ramieniu i chcę, by się odwróciła, ale ona tego nie robi. Chwytam ją za drugie ramię. Dziewczyna nie pozwala się odwrócić, lecz w końcu, centymetr po centymetrze, udaje mi się ją poruszyć. Moim oczom ukazuje się twarz, moja twarz, która śmieje się i szydzi ze mnie… Wtedy się budzę. Do rzeczywistości przywrócił mnie wstrząs, ponieważ autobus wjechał w jakąś dziurę w jezdni. Próbowałam zapomnieć o osobie, którą ujrzałam przez szybę. Często zastanawiam się: czy wszystko potoczyłoby się inaczej, gdybym
tego dnia nie obejrzała się za siebie.


Jeśli chcecie przeczytać całe 10% (i sprawdzić czy książka jest dla was czy nie) tej i innych książek wydawnictwa Zielona Sowa możecie je pobrać tutaj: klik całkowicie legalnie;)

niedziela, 5 maja 2013

MUST HAVE: Maj

Co planuję przeczytać z majowych zapowiedzi? A może wy znaleźliście coś dla siebie?

odmieniec 
1. Odmieniec- naczytałam się pozytywnych recenzji, znana autorka, zachęcający opis. Zdecydowanie MUST READ gdy tylko nadarzy się okazja;)
Siedemnastoletnia Izolda zostaje zamknięta w klasztorze, aby nie mogła dochodzić swoich praw do spadku po zmarłym ojcu. Kiedy zakonnice, nad którymi sprawuje pieczę jako przełożona, zaczynają lunatykować i zdradzać oznaki obłędu, do opactwa Lucretili przybywa młody nowicjusz Luca Vero, by na polecenie samego papieża wyjaśnić sprawę. Luca i Izolda, zmuszeni stawić czoło największym lękom świata średniowiecznego – czarnej magii, wilkołakom, szaleństwu – rozpoczynają poszukiwania prawdy, swojego przeznaczenia, a także miłości. Pierwszy tom najnowszej serii autorki Kochanic króla.

nowy-przywodca-swiat-po-wybuchuu
2. Nowy Przywódca. Świat po wybuchu - muszę nadrobić pierwszą część;D
 Świat po Wybuchu. Bezpieczni są tylko Czyści, żyjący spokojnie pod Kopułą. Na zewnątrz pozostali zmutowani. Partridge, syn Willuksa, dowódcy Czystych, ucieka spod kopuły, by na zewnątrz odnaleźć matkę. Dołącza do grupy Wyrzutków, na których czele stoi El Capitan. Żeby odzyskać syna, Willuks nie cofnie się przed niczym. Żeby ocalić pozostałych, Partridge będzie musiał wrócić pod Kopułę i zmierzyć się z najstraszniejszym wyzwaniem. Pressia zaś, uzbrojona tylko w tajemniczą skrzynkę ze wskazówkami, wyruszy w drogę tam, gdzie nie prowadzą żadne mapy. Jeśli tej dwójce się powiedzie – uratują świat, jeśli nie – ludzkość zapłaci przerażającą cenę…

wizje

3. Wizje - czekam na nią odkąd ją zobaczyłam w zapowiedziach;)
 Siedemnastoletnia Sara Midnight nigdy nie miała normalnego życia. Z pozoru to zwyczajna nastolatka, która w głębi serca skrywa niebywały sekret. Jej rodzice byli łowcami demonów i należeli do klanu Tajnych Rodzin, który poprzysiągł chronić świat. Po niewyjaśnionej śmierci rodziców życie Sary legło w gruzach. Pomimo trudności dziewczyna musi wziąć się w garść i, choć brakuje jej przygotowania, zacząć walczyć.
Trafia do świata pełnego niebezpieczeństw. Widzi rzeczy, których istnienia nigdy by nie podejrzewała. W dodatku nie wiadomo skąd, pojawia się jej dawno niewidziany kuzyn. Przychodzi do niej w chwili, gdy jest najbardziej potrzebny, i oświadcza, że chce jej pomóc. Tymczasem Sara nie wie już, komu ufać. Nie wie też, czy pożyje wystarczająco długo, aby misję rodziców doprowadzić do końca.
Poznaj świat, w którym czyhają demony, gdzie śmierć nie przebiera w środkach…


Podwiecznosc_okladka 
4. Podwieczność - ta okładka ma coś w sobie, że chce się książkę przeczytać;P A tak po za tym to jestem bardzo ciekawa tego podziemia.

Zeszłej wiosny Nikki Beckett zniknęła w podziemiu zwanym Podwiecznością.

Teraz wróciła do swojego dawnego życia, do rodziny i chłopaka. Ma tylko sześć miesięcy na to, by pożegnać się, nim Podwieczność upomni się o nią tym razem już na zawsze.

Sześć miesięcy na to, aby znaleźć odkupienie, jeśli ono w ogóle istnieje.

 Nikki pragnie spędzić te cenne miesiące, zapominając o podziemiu, a jednocześnie próbuje ponownie zbliżyć się do swojego chłopaka, Jacka, którego kocha najbardziej na świecie. Istnieje tylko jeden problem: Cole, który śledzi Nikki z Podwieczności aż na Powierzchnię. Cole chce przejąć tron w podziemiach i jest przekonany, że to Nikki jest kluczem do jego sukcesu. I zrobi wszystko, aby ją ściągnąć do podziemi, jako swoją królową.

Czas Nikki na powierzchni zbliża się ku końcowi, a jej sytuacja wymyka się spod kontroli. Dziewczyna pragnie znaleźć sposób na oszukanie losu i uniknięcie powrotu do Podwieczności, gdzie czeka ją nieśmiertelność u boku Cole’a…

546789 
5. Ogień - mam pierwszą cześć, która cierpliwie czeka na swoją kolej. Jak mi się spodoba to przeczytam i tą ;D 

Druga część bestsellerowego thrillera „Krąg” – historii sześciu nastoletnich czarownic z mrocznego miasteczka Engelfors
Wybrańcy rozpoczynają nowy rok nauki. Wakacje upłynęły im na pełnym napięcia oczekiwaniu na kolejny ruch demonów. Lecz teraz ku ich zdziwieniu zagrożenie nadchodzi z najmniej spodziewanej strony. Stopniowo staje się oczywiste, że w Engelfors dzieje się coś bardzo złego. Przeszłość splata się z teraźniejszością. Żywi spotykają umarłych. Krąg Wybrańców coraz bardziej się zacieśnia…

wtorek, 23 kwietnia 2013

Światowy Dzień Książki

Z okazji tego dnia trochę poszperałam i znalazłam bardzo ciekawą akcję;) Słyszeliście o niej? A może już gdzieś zostawiliście książkę? Mimo, że akcja odbywa się na terenie Warszawy, my też możemy spróbować w swoich miastach!
Światowy Dzień Książki zainicjowany przez UNESCO obchodzony jest od 1995 roku. Organizatorzy akcjiKsiążek od metra” zachęcają, by szczególnie w tym dniu podzielić się z innymi warszawiakami przeczytanymi książkami, które zalegają
w domowych biblioteczkach.

Zasady akcji są proste. Na pierwszej stronie książki należy umieścić podpis: ''Książek od Metra - FB/CzytamCzytam'' i tak oznaczoną publikację zostawić w miejscu publicznym. – Umieśćmy ją w takich miejscach, aby była widoczna dla innych, a przez to szybko znalazła nowego czytelnika – mówią organizatorzy „Książek od metra”.

Książki można rozkładać na przystankach, w autobusach, tramwajach czy metrze. Organizatorzy akcji przypominają, aby w danym miejscu umieszczać po jednym egzemplarzu. – Nie wkładamy książek do żadnych siatek albo kartonów. To nie makulatura i nie bomby – mówią organizatorzy. – Nie chcemy tworzyć w przestrzeni miejskiej składowiska starych książek – podkreślają.
 

Znalazca takiej ksiązki może ją zabrać do domu, przeczytać, a następnie zostawić dla kolejnego czytelnika w innym miejscu, zgodnie z zasadą „Przeczytaj i podaj dalej”
Organizatorzy zachęcają także, by robić zdjęcia znalezionym egzemplarzom i razem z opisem miejsca, gdzie został on zostawiony, przesyłać na adres czytam-czytam@szeptem.pl.